dancinginwashington.blogspot.com
One Year in American High School: kwietnia 2012
http://dancinginwashington.blogspot.com/2012_04_01_archive.html
One Year in American High School. Po kolejnych miesiącach w domu mogę stwierdzić, że uwielbiam być w domu :D nie ma to jak być już na studiach, mieszkać bez rodziców, mieć nieograniczoną wolność i korzystać dobrze z życia ;) W Polsce nadal mnie wkurwia narzekanie, LENISTWO - straszne! Hmm ocenianie przez innych, taak, i cholerne obgadywanie każdego. Oczywiście, nie każdy taki jest, ale sporo osób by się znalazło. :/ jeez, live your own life, huh? A na koniec ostatnio-weekendowe warsztaty 3 Oglądajcie!
dancinginwashington.blogspot.com
One Year in American High School: listopada 2011
http://dancinginwashington.blogspot.com/2011_11_01_archive.html
One Year in American High School. 4,5 miesiąca w domu :). Co się teraz u mnie dzieje? Oprócz studiów, jeszcze sobie tańczę, właśnie tak (tutaj akurat warsztaty, więc zmęczenie brak pamięci - haha excuses, excuses. ;P) http:/ www.youtube.com/watch? Czego mi brakuje w Polsce? Za co bardzo jestem wdzięczna Ameryce? Aha i tęsknie, tak mega, mega, mega za trampolinami 3. Wow bez przesady, cieszcie się trochę chociaż, co? Żegnam tak optymistycznie, słonecznie i wakacyjnie 3. Kielce, Świętokrzyskie, Poland.
dancinginwashington.blogspot.com
One Year in American High School: stycznia 2011
http://dancinginwashington.blogspot.com/2011_01_01_archive.html
One Year in American High School. Szykuje się długa notka, także życzę powodzenia w czytaniu ;P Zacznę dwa tygodnie temu, w poniedziałek. Zaczełam ćwiczyć codziennie wieczaorem i jak na razie opuściłam jeden dzień (który był swoją drogą przewidzony ;P). Także może nie będę ważyć tony, jak wrócę ;P (Ach, no i opisuje życie codzienne, więc może się wydawac nudne, ale wiadomo będąc na miejscu zdarzenia wszystko jest hilarious). Tu się nie da! Pewnego dnia moja koleżanka Haley odgryzała swoje tipsy. Bleh.
rok-w-usa.blogspot.com
Rok szkolny w USA: Grudzien!
http://rok-w-usa.blogspot.com/2010/12/grudzien.html
Rok szkolny w USA. Niedziela, 19 grudnia 2010. W sobotę 4 grudnia pojechałyśmy z dziewczynami na stok pojeździć na sankach. Była okropna śnieżna pogoda więc po pół godzinie zdecydowałyśmy się wrócić na gorącą czekoladę i zorganizowałyśmy sobie nockę w domu Ellen. 6 grudnia były moje urodziny. Host mama przyniosła na próbę wielki tort z napisem Happy Birthday Ewa! I upiekłam piernik polski z przyprawami z Polski! Była to ostatnia noc u tej rodzinki. Niesamowite jakie oni mają tu możliwości rozwoju! Wieczo...
w-krainie-kangurow.blogspot.com
Gniecha w krainie kangurów: grudnia 2011
http://w-krainie-kangurow.blogspot.com/2011_12_01_archive.html
Gniecha w krainie kangurów. Czwartek, 22 grudnia 2011. Ostatni dzień w MCS. To był świetny dzień, też dlatego, że kończył on Term 2, a jak zwykle ostatniego dnia semestru nie było normalnych lekcji. Z samego rana mieliśmy Year Meeting, a na nim zorganizowane przez Mrs Hegarty „Aggie’s Farewell“. Leanne upiekła mi ciasto. Zobaczcie! A, żebym nie zapomniała. Jeżeli ktoś mnie śledzi na Facebook’u (stalker! To na pewno zauważył, że nazywam moją koleżankę Leanne „Spider-Leanne“. Teraz wyjaśni ...Year 12 nie z...
dancinginwashington.blogspot.com
One Year in American High School: października 2010
http://dancinginwashington.blogspot.com/2010_10_01_archive.html
One Year in American High School. Czas znowu nadrobić tydzień ;P generalnie to były najgorsze dni w moim życiu, także nie będzie żadnych genialnie pozytywnych ekscesów, bo po prostu nie byłam w humorze. Szkoła rano oczywiście była super, na hiszpańskim mieliśmy zastępstwo i była jakaś babka, co do nas gadała po hiszpańsku haha. Zoology? Miałam na sobie bluzke (tak, tak, nówka sztuke :) ) z wielka kokardą na środku ( 3) i Kohl mi mówi (a raczej krzyczy na cala klase ;P) „sick bow-tie! Tak, tak, narzekam d...
dancinginwashington.blogspot.com
One Year in American High School: Coś nowego :)
http://dancinginwashington.blogspot.com/2014/01/cos-nowego.html
One Year in American High School. Widzę w statystykach, że jeszcze czasem ktoś tu zagląda, więc wrzucam coś aktualnego ode mnie: http:/ www.youtube.com/watch? Rodzinka ze Stanów przysłała kartkę świąteczną ze zdjęciem, jak co roku, a ja nadal się nie mogę zebrać z napisaniem do nich listu :(. Czekamyyy na jakiś update! Oo jak miło, że ktoś tu jeszcze wpada :D myślę, że może w wakacje coś się pojawi, na razie nic spektakularnego się nie dzieje :D. Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom). Rok szkolny w USA.
rok-w-usa.blogspot.com
Rok szkolny w USA: grudnia 2010
http://rok-w-usa.blogspot.com/2010_12_01_archive.html
Rok szkolny w USA. Niedziela, 19 grudnia 2010. W sobotę 4 grudnia pojechałyśmy z dziewczynami na stok pojeździć na sankach. Była okropna śnieżna pogoda więc po pół godzinie zdecydowałyśmy się wrócić na gorącą czekoladę i zorganizowałyśmy sobie nockę w domu Ellen. 6 grudnia były moje urodziny. Host mama przyniosła na próbę wielki tort z napisem Happy Birthday Ewa! I upiekłam piernik polski z przyprawami z Polski! Była to ostatnia noc u tej rodzinki. Niesamowite jakie oni mają tu możliwości rozwoju! Wieczo...
dancinginwashington.blogspot.com
One Year in American High School: lipca 2011
http://dancinginwashington.blogspot.com/2011_07_01_archive.html
One Year in American High School. Baj baj, czyli I love Poland! Ostatnie dni w domu minęły spoko, już nawet nie pamiętam. Tzn. oczywiście nie najlepiej, bo kto by pomyślał, że pakowanie się w 23 kg paczka po roku jest przyjemne? Taaaak, udało mi się "zmieścić" w walkizkę, 2 torby podręczne (każda 10 kg, a powinna być tylko jedna po jakieś 6. ;P) i wysłana paczka jakieś 25. I jeszcze rzeczy zostawione. Myślisz, że jak zapalisz to bedziesz madrzejszy? NIE ZDAWAŁAM TAKEIGO EGZAMINU IDIOCI! Może kiedyś ;).