rueboutdumonde.blogspot.com
rue bout du monde: maja 2013
http://rueboutdumonde.blogspot.com/2013_05_01_archive.html
Rue bout du monde. Poniedziałek, 27 maja 2013. Ze szkicu Bielawskiego o Gezie Vermesie w TP: „Podczas ośmiu lat religijnego wychowania w gimnazjum nigdy nie dostałem do ręki Biblii – było to coś dla protestantów. Zamiast tego musieliśmy posiadać książeczkę do nabożeństwa i różaniec”. Otóż to, narzędzia represji zamiast próby dialogu. Symbole sprawowanej władzy zamiast ruchu myśli. Raczej. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Wtorek, 7 maja 2013.
rueboutdumonde.blogspot.com
rue bout du monde: grudnia 2013
http://rueboutdumonde.blogspot.com/2013_12_01_archive.html
Rue bout du monde. Wtorek, 3 grudnia 2013. Ale żeby aż wszyscy? Cała widownia Teatru Wyspiańskiego miała jakąś wspólną pamięć? A może nie chodzi o to, że odwołujemy się czegoś z gruntu ziemskiego, może źródła białego śpiewu, muzyki polifonicznej biją wyżej? No właśnie – jaką przestrzeń? Te dwa skrajne głosy (najwyższy terza voce. I najniższy u bassu. Totalny, chciałoby się dodać. Tak jak totalni bywali aktorzy Grotowskiego i Kantora. To że Grzegorz Bral odwołuje się do najlepszych tradycji polski...Udost...
rueboutdumonde.blogspot.com
rue bout du monde: lutego 2014
http://rueboutdumonde.blogspot.com/2014_02_01_archive.html
Rue bout du monde. Czwartek, 27 lutego 2014. Oglądam Notes for an Epilogue. I porównuję z wcześniejszym Here, Anywhere. To w zasadzie jeden i ten sam projekt. Patrzcie – mówi Dezso – Nikt tu się nie buntuje przez rozpadem! Życie odchodzi z godnością! Całość tu: Notes for An Epilogue. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Niedziela, 23 lutego 2014. Kraty w kółka. kobierki. prolog. A co, jeśli żydowski wariat był na dodatek komunistą? 8211; odpowiada ...
rueboutdumonde.blogspot.com
rue bout du monde: PRZYMIERZANIE CIENI
http://rueboutdumonde.blogspot.com/2015/06/przymierzanie-cieni.html
Rue bout du monde. Czwartek, 18 czerwca 2015. Niekoniecznie. Munaro to piekło (prócz odwołań do współczesności) przedstawia momentami schematycznie. Już to widziałem. Dziesiątki razy. Płomienie, czerwone monumentalne suknie, nagie ciała poskręcane w udręce i ekstazie (skąd ten Eros ciągle zatrudniony pod ziemią? A jednocześnie folgować kompletnie wyczerpanej ikonografii. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom).
nowaczewski.blogspot.com
Artur Nowaczewski: Kutabuk zagra dla Tybetu
http://nowaczewski.blogspot.com/2015/04/kutabuk-zagra-dla-tybetu.html
Blog gdyńskiego poety i podróżnika. Poniedziałek, 20 kwietnia 2015. Kutabuk zagra dla Tybetu. 16 maja o godz. 19 w Brzegu (Niezależny Ośrodek Kultury Herbaciarnia) zagrają dla Tybetu Kutabuk oraz One Man Riot Rangzen Band. Dzień wcześniej w Miejsce Bibliotece Publicznej w Brzegu Radosław Wiśniewski poprowadzi spotkanie z niżej podpisanym jako autorem "Dwóch lat w Phenianie" i nie tylko. Plakat zdarzenia poniżej:. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest.
nowaczewski.blogspot.com
Artur Nowaczewski: Grafomani - moje typy. Pełna lista!
http://nowaczewski.blogspot.com/2014/06/grafomani-moje-typy-pena-lista.html
Blog gdyńskiego poety i podróżnika. Wtorek, 24 czerwca 2014. Grafomani - moje typy. Pełna lista! Grajdoł ma swoich bohaterów, którzy niestrudzenie pracują na swoją markę, żeby zaistnieć i się liczyć. Tylko tutaj! Instruktaż grafomańskich strategii lirycznych i strategii przetrwania! Fragmenty waszych grzecznościowych prywatnych listów mogą mu posłużyć jako blurby. Każde miasto i wieś mają swojego patriotę, który w męskich rymach powie całą prawdę o ojczyźnie. Już jutro w „Naszym Dzienniku”. Nikt nie wie ...
rueboutdumonde.blogspot.com
rue bout du monde: listopada 2012
http://rueboutdumonde.blogspot.com/2012_11_01_archive.html
Rue bout du monde. Poniedziałek, 26 listopada 2012. Aujourd'hui ma grand mère est morte. Alberta Camusa. Nieomal. Pytanie, które jest dla mnie niezwykle istotne brzmi: czy muszę powoływać się na fakt literacki, żeby urealnić coś, co nie może być już bardziej realne? Czego brakuje wydarzeniu, jakim jest śmierć, gdzie ulatuje jego substancjalność (jak z przebitej dętki, nieszczelnego wentyla), że trzeba je na powrót wypełnić i mieć jeszcze nadzieję, że przy okazji samo się zwulkanizuje? O południu list od ...
rueboutdumonde.blogspot.com
rue bout du monde: stycznia 2013
http://rueboutdumonde.blogspot.com/2013_01_01_archive.html
Rue bout du monde. Niedziela, 27 stycznia 2013. Niech mi będzie wolno, pisząc o nowych wierszach Grzegorza Kwiatkowskiego,. Zacząć nie wprost, od dalekiego na pozór obrazu. Mianowicie od wędrówki Hobbitów po Martwych Bagnach. „Tam pod wodą są umarli. Trupie twarze! 8221; Gollum roześmiał się. – Tak, tak, wszyscy zgnili, wszyscy martwi”. 8211; najnowszym tomiku Grzegorza Kwiatkowskiego. Relacje z procesów haskich? Fotografie Grega Marinowicha, Kevina Cartera (słynne zdjęcie. Że „wojna moralność ośmi...
rueboutdumonde.blogspot.com
rue bout du monde: lipca 2013
http://rueboutdumonde.blogspot.com/2013_07_01_archive.html
Rue bout du monde. Piątek, 19 lipca 2013. W pismach weddyjskich i w późniejszym judaizmie ta refleksja nie jest już li tylko refleksem, to trzon wiedzy. Biblijna. Jest niczym więcej jak ziemią wygnania, przestrzenią błędu, błądzenia. Wszystkie ziemie, „które powstały w nowożytności” zdają relację z tego uniwersalnego, egzystencjalnego doświadczenia. Reymontowski łódzki Kanaan ujęty w nawias gorzkiej ironii,. Williama Blake’a i Miłosza. A nawet niedawne (sprzed dekady) arcydzieło filmowe Danisa Tanovića.
rueboutdumonde.blogspot.com
rue bout du monde: września 2013
http://rueboutdumonde.blogspot.com/2013_09_01_archive.html
Rue bout du monde. Sobota, 28 września 2013. W cieniu przekwitających matek. Oczywiście mógłbym się przyczepić, że znów problemy z dźwiękiem – dzięki Bogu wgrano angielskie napisy, mogłem wreszcie zrozumieć polski dialog - że to jedyny obraz na osiem startujących w konkursie i dwadzieścia jeden, które zobaczyłem en masse. A niechby i autotematyczny, czarno-biały film Trueby „Uwiedzeni”. „Uzumasa Jacopeti” i „Spotkania po północy”, pomimo niewątpliwych walorów to fi...Udostępnij w usłudze Twitter. Druga s...
SOCIAL ENGAGEMENT