blancari.blogspot.com
Ejdetyka dni niezwyczajnych: Miłe początki czyli ogrodowe planowanie
http://blancari.blogspot.com/2013/01/mie-poczatki-czyli-ogrodowe-planowanie.html
Sobota, 5 stycznia 2013. Miłe początki czyli ogrodowe planowanie. Rok zaczął się dość intensywnie, chociaż po środzie, kiedy to dzielnie zrealizowałam plan dnia i załatwiłam wiele zaległości, dopadła mnie mała infekcja i rozsądek kazał na chwilę przystopować. Przystopowanie oznaczało jedynie, że odpuściłam sobie łażenie po mieście, zwłaszcza, że był wiatr i nieprzyjemny deszcz. Co prawda rozsady dopiero w marcu, ewentualnie w lutym, ale powoli czas zbierać nasiona. Tulipany, narcyzy, krokusy i szafirki j...
blancari.blogspot.com
Ejdetyka dni niezwyczajnych: stycznia 2012
http://blancari.blogspot.com/2012_01_01_archive.html
Wtorek, 3 stycznia 2012. Nowy rok - nowy blog. Minął rok, tymczasem wiele się zmieniło. Ten blog pozostanie prywatnym i wierzę, że co jakiś czas uda mi się coś tu napisać. Ale jednocześnie zapraszam na drugi - taneczny, który z założenia ma być bardzo aktywny. Jako że taniec brzucha w Poznaniu się rozwija - postanowiłam stworzyć zaplecze teoretyczne dla moich kursantek oraz innych osób zainteresowanych tańcem orientalnym. Zapraszam więc tutaj: BLANCARI BELLYDANCE. Linki do tego posta. Czy tu się czyta?
blancari.blogspot.com
Ejdetyka dni niezwyczajnych: marca 2009
http://blancari.blogspot.com/2009_03_01_archive.html
Wtorek, 31 marca 2009. Ha I oto obiecane pierwsze szczegóły dotyczące Wielkiej Akcji. Wielka Akcja nazywa się:. KOMITET POMOCY W UZYSKIWANIU FUNDUSZY NA LECZENIE OSÓB CHORYCH NA CUKRZYCĘ. Członkami komitetu jest 6 osób ( w tym Herbi. I ja), które postanowiły pomóc Bożence. W zebraniu pieniędzy na pompę insulinową. Komitet się zawiązał, sporządził protokół i wystąpił z wnioskiem do Urzędu Miasta o pozwolenie na zbiórkę. Zbieramy za pomocą puszek, sprzedaży cegiełek i przedmiotów. Ja też będę tańczyć - aaa...
blancari.blogspot.com
Ejdetyka dni niezwyczajnych: grudnia 2008
http://blancari.blogspot.com/2008_12_01_archive.html
Niedziela, 28 grudnia 2008. Dollfie - świąteczne odkrycie. Wędrując przez zaprzyjaźnione blogi, zajrzałam znów do Herbi. A od niej do Brahdelt. I tam spotkałam dollfie - istne śliczności. Dollfie powstały jakieś 10 lat temu w Japonii, dziś produkowane są również w Korei. Te lalki z tego co się zorientowałam mogą być całkiem inspirującym hobby. Inspirującym i drogim, bo ich ceny to kilkaset dolarów za sztukę. No ale sami zobaczcie - to moje typy po przejrzeniu oferty kilku sklepów:. Linki do tego posta.
pak-misz-masz.blogspot.com
Wirtualny lufcik: sierpnia 2010
http://pak-misz-masz.blogspot.com/2010_08_01_archive.html
W blogu jest groch z kapustą. I tak ma być. Bo przecież świat dookoła jest bardzo różnorodny. Niedziela, 29 sierpnia 2010. Jako wszystkie narody Rzymowi służyły,. Póki mu dostawało i szczęścia, i siły,. Także też, skoro mu się powinęła noga,. Ze wszystkiego nań światła uderzyła trwoga. Fortunniejszy był język, bo ten i dziś miły:. Tak zawżdy trwalszy owoc dowcipu niż siły. Jan Kochanowski O Rzymie. Fraszki, Księgi wtóre. Za Jan Kochanowski Dzieła polskie. Zwykle mało się tym przejmują. I tu dla mnie zask...
pak-misz-masz.blogspot.com
Wirtualny lufcik: maja 2012
http://pak-misz-masz.blogspot.com/2012_05_01_archive.html
W blogu jest groch z kapustą. I tak ma być. Bo przecież świat dookoła jest bardzo różnorodny. Sobota, 26 maja 2012. Spoczywanie jest pierwszym obowiązkiem obywatela, a niecierpliwość przynosi jedynie szkodę. Tłum Józef Kramsztyk, WDW 1992. Follow me on Twitter. Ciekawe blogi i inne miejsca w internecie. Basia w swobodniejszej formie. Torla, kamienna wioska. Jan Turnau o Biblii. IOM - Bogdan Miś. Chorzów, Śląsk, Poland. More my photos not only from Chorzów. Wyświetl mój pełny profil.
pak-misz-masz.blogspot.com
Wirtualny lufcik: Myśl na weekend
http://pak-misz-masz.blogspot.com/2012/05/mysl-na-weekend.html
W blogu jest groch z kapustą. I tak ma być. Bo przecież świat dookoła jest bardzo różnorodny. Sobota, 26 maja 2012. Spoczywanie jest pierwszym obowiązkiem obywatela, a niecierpliwość przynosi jedynie szkodę. Tłum Józef Kramsztyk, WDW 1992. Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom). Follow me on Twitter. Ciekawe blogi i inne miejsca w internecie. Basia w swobodniejszej formie. Torla, kamienna wioska. Jan Turnau o Biblii. IOM - Bogdan Miś. Chorzów, Śląsk, Poland. More my photos not only from Chorzów.
pak-misz-masz.blogspot.com
Wirtualny lufcik: maja 2010
http://pak-misz-masz.blogspot.com/2010_05_01_archive.html
W blogu jest groch z kapustą. I tak ma być. Bo przecież świat dookoła jest bardzo różnorodny. Poniedziałek, 31 maja 2010. Drobiazgi… albo XXI wiek w ubiegłym tygodniu…. Dzień Matki. Kwiaciarnia reklamuje to święto w wiadomym celu. A na drzwiach karteczka z prezentem dla mam na czasie: „W sprzedaży parasole”. Ja to wykryłem przy takim pobieżnym badaniu! No, ale ja jestem starym wyga! 8211; cii… lepiej nie mówić, że to samo wykryła pielęgniarka parę godzin wcześniej…. 8211; „Nie, nie”. Środa, 26 maja 2010.
blancari.blogspot.com
Ejdetyka dni niezwyczajnych: stycznia 2009
http://blancari.blogspot.com/2009_01_01_archive.html
Poniedziałek, 26 stycznia 2009. No i minął weekend, dzisiejszy dzień też jeszcze nieco weekendowy był. Kurier z Betterware nie dojechał, więc praca poszła na przymusowy urlop. Przyszedł za to polecony z Qnsztu, a w nim kilka dorbiazgów. Usiadłam, posiedziałam, podłubałam i zrobiłam zawieszkę tribalową do komórki. Jako że tribal to ja lubię oglądać, ale się z nim nie identyfikuję, zawieszka powędrowała na allegro. Może się komuś spodoba. Pozwoliłam sobie je fotnąć, zanim zostały pożarte. I gwiazda wieczor...
blancari.blogspot.com
Ejdetyka dni niezwyczajnych: kwietnia 2009
http://blancari.blogspot.com/2009_04_01_archive.html
Piątek, 3 kwietnia 2009. Słowa, słowa. słowa. Odkopałam dziś niesamowitego bloga, co prawda, trochę opuszczony, ale pozostało tam mnóstwo frapujących wpisów do czytania: SŁOWO-TOKI. I od razu przypomniały mi się dwa słówka:. Pierwsze używane przez mojego kolegę z podstawówki - "śniadapki": urocze określenie kanapek na śniadanie (zwłaszcza drugie, czyli tych zapakowanych). Linki do tego posta. Ki diabeł w kotle miesza? Uff koszmarków ciąg dalszy, na szczęście przeplatanych tym, co jednak udaje się zrobić.